maj 29, 2024
e-Izba blog

Prawo do naprawy i cyfrowy paszport produktu

Zmiany w prawie, które forsuje Komisja Europejska prowadzą do tego, aby każdy konsument/ka kupując produkt mogli sprawdzić skład, dowiedzieć się podstawowych informacji o produkcji, dostawach i możliwości napraw smartfonu, butów czy samochodu. Stawką jest gospodarka UE i środowisko naturalne planety. Zamknięty obieg gospodarczy i przeciwdziałanie masowej, impulsywnej konsumpcji to elementy zmiany.

Trzeba wiedzieć, że efekt przedwczesnego wyrzucanie zużytego sprzętu i produktów w UE to:

  • 261 mln ton emisji CO2;
  • 30 mln ton zasobów;
  • 35 mln ton odpadów;
  • 12 mld euro strat dla konsumentów/rok.

W tym ostatnim chodzi o przypadek kupienia nowego towaru zamiast naprawy.

W końcówce kwietnia PE uchwalił dyrektywę „Prawo do naprawy”. Oprócz konsekwencji środowiskowych są już wyliczenia, że ożywienie rynku napraw przyniesie wzrost gospodarczy i inwestycje w UE w wysokości 4,8 mld euro.

Nowe przepisy zapewniają konsumentom:

  • informowanie o ich prawach; 
  • terminowe i opłacalne naprawy;
  • towary naprawione w ramach gwarancji będą objęte rocznym przedłużeniem gwarancji prawnej.

Miesiąc wcześniej PE poparł projekt przepisów, które zmierzają do zmniejszenia importu niebezpiecznych zabawek do UE. Zabawki są w czołówce listy niebezpiecznych produktów konsumenckich – 23 proc. wszystkich zgłoszeń w Unii w 2022 r.

Po wejściu w życie przepisów wszystkie zabawki sprzedawane w UE będą musiały posiadać cyfrowy paszport produktu, z zapisaną w nim oceną bezpieczeństwa higienicznego, chemicznego, fizycznego, eklektycznego, etc. Nie wspominając o tym, że w Unii Europejskiej jest rejestrowanych około 86 mln podróbek rocznie, czemu także może zapobiec DPP.

Jak biznes może podejść do zakodowania paszportu? Czy są już pionierzy w Europie, którzy podjęli się tego zadania? O tym w kolejnej części cyklu.

pl